lip 08 2002

Moja qumpela, moja???


Komentarze: 11

Hm...... Anka cos nie ma dzisiaj humoru, jest mi przykro. Ona biedna nawet nie wie, ze ja juz przezylem Jej strate juz wiem, ze Ja stracilem :-( Ona ma faceta, ktorego kocha, nie chce nic odemnie, nie chce mnie widziec a nawet slyszec ma swoje problemy a po wczorajszym moim wystapieniu nic mi nie chce powiedziec, nie dziwie sie Jej to jej zycie i nie mam prawa oceniac Jej i mowic, ze jest naiwna. Rany jaka Ona jest biedna, dlaczego ja jak zwykle musialem cos zapieprzyc i cos sie zepsulo znowu przezemnie?? Anka zasluguje na lepszych przyjaciol niz ja, jest mi ciezko, ale musze sie z tym pogodzic i sprobowac zyc dalej tylko bez Niej to bedzie bardzo ciezkie....

 

 

                                    pozdrofka

                                               Adam

oko_wieloryba : :
08 lipca 2002, 00:00
o jejku baby jush takie są
wielki MICHAŁ
08 lipca 2002, 00:00
domyslam sie ze ona jest wyjatkowa dziefczyna ale nie ostatnia na tym swiecie. sprobuj o niej zapomniec albo ja przeprosic kobiety luba jaj sie onie troszczy
08 lipca 2002, 00:00
o jejku baby jush takie są
<0peRat0r DupY>
08 lipca 2002, 00:00
hmm Anka to twoja dziewczyna???
wielorybnica (nadal czyta)
08 lipca 2002, 00:00
zazdroszcze ci tego, że posiadałeś osobe, która tyle tobie dawała, ze po jej stracie mozesz szczerze mówić, ze jest jest ci ciężko, podejrzewam że ją kochałeś (wy to tak określacie, ja osobiście nie wierze w takie códo) w każdym razie życze sukcesów
tak to jest rozkocha a potem żu
08 lipca 2002, 00:00
zawiedziony
wielorybnica (nadal czyta)
08 lipca 2002, 00:00
zazdroszcze ci tego, że posiadałeś osobe, która tyle tobie dawała, ze po jej stracie mozesz szczerze mówić, ze jest jest ci ciężko, podejrzewam że ją kochałeś (wy to tak określacie, ja osobiście nie wierze w takie códo) w każdym razie życze sukcesów
kaROLL
08 lipca 2002, 00:00
widocznie ona jest piekna ladna inteligentna a ty brzydki i głupi więc nie dziw sie ze sie jej nie spodobałeś[dam ci rade idz do agencji towarzyskiej]
08 lipca 2002, 00:00
oj:(
08 lipca 2002, 00:00
czymaj się co?!?!
.:FaYnA;-)FoKa:.
08 lipca 2002, 00:00
Adam ....mam zły dzień....i... metlik w glowie...teraz Ty sie na demną nie lituj...bo wiesz ze jestem silna [ przynajmniej próbuje ] i jakos sobie poradze [ bede probowac ]..Nie obwiniaj sie za to ze cos na mnie wypaliło...i pozwól ze o tym czy mnie straciłeś...ja bede decydowac ;-)))Tylko nie wyjezdzaj mi z takim textem ze odeszłam przez twoją głupote bo po 1. nie odeszłam a po 2. dałeś mi czas wiec pozwol ze wszystko przemysle...Jesli chodzi o Filipa...mysle ze bys byl rownie kofany jak on co wiecej jestem pewna ze byla bym rownie szczesliwa(chyba??) choc chyba bym cierpiała z tesknoty...bo daleko ..;(((..niekiedy po Twoich slowach chce byc z Tobą i przy Tobie tylko ze niestety...to narazie nie mozliwe bo przymnie teraz jest Filip...a jest zasada lojalnosci..a nie chciałabym go zawiesc on i tak dzieki Bogu akceptuje moje niedoskonałosci charakteru....A ty Adam..byles...jestem i mam nadzieje bedziesz moim qmplem...czas pokaze czy zostaniemy przyjaciolmi0 zawiodłes mnie wiec narazie nie ocz

Dodaj komentarz