cze 20 2002

Moje pierwsze wypociny...


Komentarze: 1

Będą dotyczyy mojej ulubionej muzyki... Jak to zazwyczaj bywa qumpel pozyczyl mi swoja plytke... Wiec wlaczylem sobie i zaczalem sluchac. Juz wczesniej sluchalem sobie K44 jednat tamci blantocholicy to hala... Mimo tego, ze nie jestem sk8 to slucham namietnie Peji i kupilem Jego plytke... Jesli bedziecie miec okazje to posluchajcie Ice Men-a, Wiśni... Śpiewają o życiu, teksy sa extra!!! Naprawde jeszcze nigdy nie slyszalem takich zyciowych tekstow, opowiadają o biedzie, pieniądzach, sukcesach, porazkach, przyjazni, kazdy znajdzie cos dla siebie, wcale nie musisz byc skate, aby sobie posluchac Peji a posluchaj bo warto...

Dzisiaj o 16.00 mam zakonczenie roku szkolnego, pierwszy raz od 4 kl. podstawowki bede mial pasek, wiec jestem zjarany na maksa! Potem komers, jutro bede trzezwial, wiec dzisiaj troche popisze... Wybieram sie do X LO w Krakowie na ul. Wroblewskiego do klasy o profilu turystycznym z dodatkowymi godz. w-f. Dzisiaj moja qumpela z Ultra Girl dala mi zlecenie, bede projektowal flage :-) No normalnie nie powstrzymam sie od tego, zeby nie napisac, ze nie chce mi sie isc na to zakonczenie... Tak sie sklada, ze jestem przewodniczacym mojej "ukochanej " budy i mam dzisaij troche do gadania... Ludzie kochani zapamietajcie rade na cale zycie: NIE PRZYJMOJCIE FUCHY PRZEWODNICZACEGO SZKOLY!!! To jest okropne, na cale szczescie juz z tym koniec...

 

 

 

oko_wieloryba : :
20 czerwca 2002, 00:00
Co do ostatniego zdania to moja rada to nie pchac sie na zadne wyzsze stanowiska. Bylam kiedys redaktorem naczelnym naszej gazetki szkolnej. Nie rzycze tego nawet najgorszemu wrogowi. No a dla Ciebie gratulacje:)) I milej zabawy na balu, ktory juz dawno za mna:(

Dodaj komentarz